Nie ma sensu dużo pisać ponieważ osoby znające się na rynku i handlujące walorami finansowymi wiedzą dlaczego obecnie kurs BTC idzie do góry.
Jednak jeśli jesteś nowicjuszem, i nie handlujesz na co dzień kryptowalutami ani na rynku CFD, to wyjaśnię dlaczego BTC teraz świeca po świecy jest na zielono a jego cena rośnie.Przyjżyj się obrazowi poniżej:

Cały czas piszę o wolumenie obrotów i o tym żeby zwracać na to uwagę. Traderzy na Wall Street nie mają cudownych wskaźników które im pokazują kiedy kupować a kiedy sprzedawać. Traderzy na rynku posługują się głównie wolumenem transakcji, tak samo na rynku akcji, walut oraz kryptowalut.
Ważna wskazówką dla Ciebie jest to ile osób jest chętnych do zakupów, a ile chętnych do sprzedaży danego waloru który obserwujesz.. Od początku korekty piszę o wolumenie podczas gdy duże serwisy informacyjne wprowadzają panikę pisząc że BTC ma korektę 20%..
Na obrazie widać że teraz cena BTC rośnie, ale wolumen transakcji spada, co świadczy o tym że po stronie sprzedających nie ma zbyt dużo chętnych do pozbywania się swoich BTC. Dzięki temu widzimy że część ludzi realizuje częściowe zyski lub po prostu wymienia BitCoina na gotówkę, ale mimo chętnych po stronie kupujących, nie ma zbyt wielu którzy chcą sprzedać po jeszcze niskiej cenie.
Analogicznie w drugą stronę kiedy rynek będzie chciał sprzedawać walor i cena będzie spadała ale nie będzie to widoczne po wolumenie, czyli spadki będą nieproporcjonalne w stosunku do faktycznego obrotu, znaczyć to może tyle co w ostatniej korekcie.
Jeśli jednak zobaczysz że cena stoi w miejscu a wolumen gwałtownie rośnie to oznacza że któraś ze stron transakcji skupuje wszystko co jest wrzucane na giełdę. Najlepszym przykładem jest ostatnia sytuacja na ETH w której wolumen był bardzo wysoki a cena zareagowała zaledwie o kilka dolarów, co świadczyło o tym że na tym poziomie jest tyle zleceń że kupujący pochłoną wszystko co zostanie sprzedane. Wtedy doświadczyliśmy szeroko omawianej na rynkach paniki, którą bardziej doświadczeni skupili. Zaledwie chwile później mogliśmy zobaczyć już powolne wzrosty, i zapewne duży żal tych którzy szybo pozbywali się ETH myśląc że to załamanie kursu.
