0 0
Read Time:4 Minute, 29 Second
Jesteś nowicjuszem na rynku kryptowalutowym? Zapewne choć raz zdarzyło ci się znaleźć w sytuacji, gdy cała społeczność rozmawiała o halvingach, altach, FUD-ach, FOMO – a ty nie wiedziałeś, o co im wszystkim chodzi? Miałeś wtedy ochotę wykrzyknąć WTF? Witaj w świecie krypto slangu!

Polecimy aż na księżyc! (…ale najpierw korekta)

Jeżeli kiedykolwiek trafiłeś na użytkowników, którzy nagminnie używali określeń: to the moonwhy moonwhere moonwhat moon, a nawet samego moon – wiedź, że mają oni równo pod sufitem. Okej, ale o co tak właściwie chodzi tym wszystkim ludziom i jaki związek ma księżyc z kryptowalutami?

Otóż można powiedzieć, iż jest to po prostu metafora. Entuzjaści kryptowalut mówią w ten sposób, gdy mają nadzieję na bardzo duży wzrost kursu. Należy tu dodać, że trochę inne znaczenie przypisuje się wyrażeniu when moon – najczęściej jest to określenie idealnego czasu na sprzedaż danej kryptowaluty, gdy jej cena wzrośnie.

Obok występuje jeszcze skrót TTM – który wcale nie jest rozwinięciem wyrażenia to the moon, zaś Trading Til Moneyless –  czyli handluj dotąd, aż pozostaniesz bez grosza (oczywiście nie róbcie tak).

Just HODL it!

Słowo HODL gości w slangu kryptowalutowym już od 2013 roku. Kryje się za nim zabawna historia. Jeden z użytkowników popularnego forum bitcoinowego zrobił kiedyś literówkę w słowie hold, pisząc:I AM HODLING. Błąd ten szybko trafił w wiral, a użytkownicy Bitcoina do dziś używają tego sformułowania, by wyrazić to, że są jego długoterminowymi posiadaczami. Sami zaś nazywają się hodlerami.

HODL jest również przedstawiane, jako Hold On for Dear Life – co oznacz trzymać coś ze wszystkich sił. Tak więc wyrażenie to ma zniechęcać do sprzedaży danej kryptowaluty, nawet wówczas, gdy jej cena spada. Zatem keep calm and HODL!

Na marginesie warto wspomnieć obagholderach– są to posiadacze kryptowalut znajdujących się na dnie. Nie sprzedają ich, ponieważ liczą na odbicie w przyszłości (ale kiedy to będzie…). Zwrotu tego używa się także na tradycyjnym rynku, jest to wówczas inwestor bezwartościowych akcji.

Kiedy Lambo?

Pytanie to stawiane jest wtedy, gdy ktoś chce dowiedzieć się, kiedy cena jakiejś kryptowaluty wzrośnie na tyle, by jej posiadacza stać było na jeden z droższych samochodów – Lamborghini. 

Alt/alty/altcoiny oraz shitcoiny i scamcoiny

Mianem altcoinów bądź altów określa się wszystkie kryptowaluty poza Bitcoinem. W skrócie można powiedzieć alt. Osoba je posiadająca nazywana jest altcoinerem.

Shitcoiny to przydomek bezwartościowych kryptowalut, które nie wnoszą na rynek nic wartościowego, często należą one do słabych projektów oraz są kopią już istniejących coinów. Ich posiadacz to shitcoiner.

Scamcoiny to pseudo kryptowalyty należące do piramid finansowych oraz exit scamów. Jako przykład może posłużyć nam tu OneCoin. Ich posiadacze określani są mianem scamcoinerów.

Należy tu wspomnieć także o noncoinerach –  osobach, które nie posiadają żadnych kryptowalut.

Znów ktoś sieje FUD

To określenie sposobu, w jaki nadawca przekazu rozprzestrzenia plotki, pomówienia bądź dolewa oliwy do ognia, wprowadzając innych użytkowników rynku w błąd oraz siejąc zamęt. Najczęściej robi to po to, by doprowadzić do spadku ceny danej kryptowaluty. Oczywiście niektóre osoby mogą siać FUD nieświadomie, nie wiedząc, że to, co przekazują dalej, jest nieprawdą.

Z kolei FUDster to osoba, która rozprzestrzenia fałszywe informacje o projektach kryptowalutowych (świadomie bądź nie).

Wpaść w FOMO

Jest to lęk przed niewykorzystaniem okazji. FOMO ma dwa oblicza: może to być strach przed niedokonaniem zakupu, gdy cena kryptowaluty szybuje, bądź lęk przed niesprzedaniem aktywa w porę, gdy jego kurs ostro spada.

Inwestor wpadający w FOMO nie myśli racjonalnie, podejmuje decyzje, kierując się emocjami, które nim władają. Często są one napędzane FUD-em.

Kurs tej kryptowaluty uderzył w ATH

Jest to skrót od All Time High, używa się go, gdy cena danego aktywa pobije swój rekordowy poziom.

Fiat przegrywa z Bitcoinem

… i nie mamy tutaj na myśli marki samochodu. W ten sposób mówi się o walucie fiducjarnej (tradycyjnej) – jest nią np. amerykański dolar czy polski złoty.

Rekt na wykresie i nie tylko

W ten sposób określa się złą decyzję inwestycyjną w przypadku gdy użytkownik sprzedał swoje kryptowaluty, a ich cena wzleciała to the moon. Słowo rekt pochodzi od wrecked. Co ciekawe sformułowanie to jest popularne nie tylko na wykresach, ale również w grach online. Wówczas oznacza, że ktoś jest po prostu zniszczony.

Flippening (pewnie nigdy się nie zdarzy)

To sytuacja, w której altcoin wyprzedziłby Bitcoina pod względem kapitalizacji rynkowej. Takiej sytuacji jeszcze nie było (i nie zapowiada się na to).

Wieloryb, gruba ryba, duży gracz

Są to inwestorzy, którzy trzymają w portfelach ogromną ilość jakieś kryptowaluty. Posiadając znaczną część danego coina, mogą manipulować jego rynkiem np. wyprzedając się ze swojego aktywa.

Pump and Dump

Czyli pompuj i rzuć. To sytuacja, w której inwestorzy bądź firmy specjalnie inicjują wzrosty (kupują dużą ilość aktywa) po to by inni gracze rynkowi zaczęli robić to samo. Gdy cena winduje do góry, przystępują do zrzutu (sprzedaży).

Gdy jesteś OCD…

Osobą posiadającą obsesję na punkcie kryptowalut. Jest to skrót od Obsessive Cryptocurrency Disorder. W ten sposób określa się użytkowników sprawdzających kurs kryptowalut wiele razy dziennie. Jest to pierwsza rzecz, jaką robią po przebudzeniu i ostatnia, gdy kładą się spać.

Bitshaming

W ten sposób mówi się o sytuacji, gdy właściciel BTC jest wyśmiewany za to, że nie stał się jeszcze bogaty.

Halving

Wydarzenie odbywające się cyklicznie, jest one wpisane w mechanizm niektórych kryptowalut np. Bitcoina. W jego wyniku nagroda przyznawana górnikom za każdy wydobyty blok BTC zostaje podzielona na pół. Dochodzi do tego mniej więcej co 4 lata (a dokładniej po wydobyciu każdego 210-tysięcznego bloku).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.