0 0
Read Time:2 Minute, 35 Second

Witajcie. Jak widzicie ostatnio analizy pojawiają się nieregularnie. Spowodowane to jest pracą nad drugim projektem który nie jest związany z rynkami ale nadal pozostaje w polu naszych dotychczasowych wartości. Pewne rzeczy się nie zmieniają, i czasem warto zrobić coś więcej.

Niestety agresja Putina cały czas trwa, a najgorsze jest to że Rosjanie mają tak zaśmiecone głowy propagandą że nie wieżą całemu światu. Cały świat się myli, bo telewizja Putina mówi coś innego. To jest nie wyobrażalne jak łatwo można sterować ludźmi, i z jaką łatwością ludzie wierzą w to co usłyszą. Ale skoro cały czas oszuści działają na starych numerach, to czemu inaczej miało by być w przypadku propagandy?

A te podteksty Rosjan z literą „Z” na koszulkach i w wielu sytuacjach pokazuję tylko jaki ten naród jest pusty.

Ukraina mimo strat w ludziach i infrastruktury wielu miast nadal pozostaje silna, dlatego część inwestorów zaczęła realizować zyski widząc że Putin jednak nie jest tak silny na jakiego się kreował. W ostateczności Rosja może sięgnąć po najgorszą broń, wtedy każda pozycja powinna być zgodna z ruchem z początku inwazji na Ukrainę. Ale czy wtedy jeszcze będziemy w stanie siedzieć spokojnie przy komputerze?

Ropa Naftowa

Widzicie ceny na stacjach benzynowych? Niedawno prezes największej Polskiej stacji powiedział że ceny rosną tak szybko bo kontrakt na którym działa spółka obowiązuje ich do aktualizowania cen codziennie zgodnie z cenami giełdowymi. Tak się składa że ta rozmowa odbyła się w czasie gdy ceny na stacjach paliw rosły w bardzo szybkim tempie. Jednak gdy cena spada… Gdy cena spada, już nie widać bieżącej aktualizacji gdy jedziemy zatankować. Cena na rynku giełdowym jest już niższa niż podczas wywiadu z Panem prezesem a jednak na stacji nadal jest znacznie drożej niż wspomniany tydzień temu.. Dlaczego tak się dzieje? Bo miliony na plus każdego dnia powodują że takie zabiegi są opłacalne, a przecież i tak 95% społeczności nie wie jakie są ceny na światowych rynkach.

Przejdźmy do wykresu. Widzimy że rynek spada z dość dużą intensywnością. Powiedzenie że „byki wchodzą po schodach a misie skaczą z okien” ma sens ponieważ często korekty spadkowe są mocniejsze i szybsze. Zaznaczona jedynka to nasza korekta, nie ma tu nic nowego bo to każdy widzi, pod wykresem wolumen. Warto zwrócić uwagę że wolumen jest malejący więc to sygnał korekty. Obecnie czekamy za przebiciem linii trendu oraz jednoczesny wzrostem wolumenu. Pamiętajmy że może nastąpić jeszcze sytuacja o której często wspominam, i która się powtarza na wykresie ropy naftowej. Spadek z wybiciem poziomu ale bez wolumenu po którym będzie wzrost z dużym obrotem. Lub spadek z dużym wolumenem który będzie skupiony i cena zostanie zablokowana, czyli wszystko zostanie skupione przez drugą stronę w celu odbicia ceny. Wystarczy się cofnąć do analiz ropy, wielokrotnie o tym pisałem.

ZŁOTO

Jak wyżej, tak samo widać mocną korektę która w tym wypadku dała pierwszy sygnał spadkowy. Czy sygnał okaże się impulsem? Tego jeszcze nie wiem. Jednak mocny poziom do którego doszło złoto tworząc podwójny szczyt daje nadzieję że spadek będzie większy. Kolejna próba podbicia do tego poziomu może spowodować dalszy wzrost, mocny wzrost. Póki co czekam za korektą wzrostową i dalszym spadkiem. Zakres ceny? Nawet 1830 USD.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.